Fluoroelastomer, nylon, skóra i stal, piaskowy róż, oceaniczny błękit, gorzka czekolada czy palona kawa - do wyboru do koloru, możliwych kombinacji jest wiele. Mowa oczywiście o paskach dla zegarka Apple Watch, zarówno tych od producenta, jak i firm trzecich. Nierzadko zdarza się, że ich cena przekracza koszt zakupu samego urządzenia.

Od wprowadzenia do sprzedaży pierwszej generacji Apple Watcha minie wkrótce półtora roku, w tym czasie duża część użytkowników personalizowała swoje zegarki za sprawą kolejnych pasków i bransolet. Bez względu na to, czy zdecydowali się na linie firmy Hermès czy kupili kilka innych, to wielu z nich nurtowało pytanie, czy będą one kompatybilne z nowym modelem Apple Watcha.

Firma Apple zaprezentowała w środę kolejną generację swojego inteligentnego zegarka. Za każdym razem, kiedy pojawia się nowy produkt, istnieje obawa, że nie będzie on kompatybilny z dotychczasowymi akcesoriami. Nie tym razem. Jeżeli posiadaliście już Apple Watcha i zamierzacie wymienić go na nowy model, to wszystkie zakupione do tej pory paski i Bransoletki będą pasować także do niego.

Choć wielu użytkowników liczyło na zmianę wyglądu zegarka, to konstrukcja Apple Watch 2 nie odbiega od jego poprzedniej wersji. Urządzenie może się podobać lub nie, zdania na ten temat są podzielone. Czasem jednak, brak zmian przynosi pewne korzyści. Pozostaje mieć nadzieję, że nawet kiedy Apple zdecyduje się na zmianę stylistyki Apple Watcha w kolejnych latach, to będzie on także wstecznie kompatybilny z posiadanymi już paskami.

Źródło: iMore