Jedną z nowości wprowadzonych wraz z aktualizacją systemu iOS do wersji 9.3 jest funkcja Night Shift, która zmniejsza emisję niebieskiego światła. W nadmiarze jest ono szkodliwe dla wzroku oraz powoduje problemy z zaśnięciem, ponieważ jego zbyt duża ilość hamuje wydzielanie melatoniny. Przy okazji omawiania sposobu konfiguracji tej funkcji, wspominaliśmy, iż nie działa ona wraz z trybem oszczędzania energii, jednak Night Shift ma także inne ograniczenie.

Podczas gdy automatyczną dezaktywację trybu Night Shift w trakcie korzystania z trybu niskiego zużycia energii możemy ominąć przez wydanie Siri polecenia „Enable Night Shift”, to w przypadku kolejnego ograniczenia, jego rozwiązanie leży już poza kompetencjami wirtualnej asystentki. Choć tryb nocny nie wymaga praktycznie żadnej mocy obliczeniowej, okazuje się, że nie wszyscy użytkownicy iPhone'ów, iPadów i iPodów touch, na których możliwa jest instalacja najnowszej wersji iOS, będą mogli z niego skorzystać.

Wszystko za sprawą Apple, ponieważ funkcja Night Shift jest kompatybilna wyłącznie z architekturą 64-bitową, co sprawia, że można ją uruchomić na urządzeniach z procesorem A7 lub nowszym. Pomimo, iż system iOS 9 i jego najnowsza aktualizacja jest dostępny dla iPhone'ów od wersji 4S, wszystkich modeli iPadów począwszy od jego drugiej generacji oraz iPodów touch 5G i 6G, to z funkcji Night Shift mogą skorzystać wyłącznie użytkownicy, których urządzenie zadebiutowało nie wcześniej niż w 2013 roku. Poniżej ich pełna lista:

• iPhone 5s, 6, 6 Plus, 6s, 6s Plus, SE;

• iPad Air, Air 2, mini 2, 3, 4 oraz oba modele Pro;

• iPod touch 6G.

Jeżeli Wasze urządzenie nie znalazło się na powyższej liście, to zdaniem prezesa firmy DisplayMate Raya Soneiry, nie ma się czym martwić. Wedle jego słów, funkcja Night Shift nie ma istotnego wpływu na produkcję melatoniny, a jej działanie można przypisać najprawdopodobniej efektowi placebo. Źródło: Forbes